non tip top

no i zalogowaliśmy się "na swoim".
decyzja, żeby przenieść się tak szybko jak to będzie możliwe wydaje się słuszna. remont nie jest skończony ale teraz, patrząc na wszystko z bliska, przychodzi nam do głowy wiele konkretnych rozwiązań. zmieniają się priorytety. taka sytuacja potrwa pewnie jeszcze parę chwil.
tymczasem najbardziej nurtujący i nadal nie rozwiązany jest problem zasłon w oknach. bliskie sąsiedztwo innych budynków wymusza szybką reakcję w tej kwestii. okiennice, zasłony, firany, rolety, żaluzje, zazdroski... szukamy złotego środka, żeby zachować intymność, ale nie pozbawić się światła, słońca i widoku za oknem.

Powrót do bloga: archetyp

Komentarze

juz?

Dodano: Wtorek, 13 Maj 2008, 15:23, Autor: KaKa

i co byla parapetowka?

zdjęcia?

Dodano: Czwartek, 10 Kwiecień 2008, 11:19, Autor: gosc:)

A moze jakies zdjątka bys pokazal? Np.: przed i po waszym remoncie?

pomysl

Dodano: Piątek, 04 Kwiecień 2008, 15:19, Autor: kalinka

Są takie rolety, które składają siew harmonijkę od dołu i od góry. Ja mam w domu firany i zasłony jako oronę przed wscibskimi sąsiadami ale jestem przeciwnikiem tego rozwiąznia - takie kurzołapy. Teraz oszczędzam na zaluzje - myslałam o drewnianych ale są bardzo drogie

Życzę powodzenia, a kuchnie macie? nic o kuchni nie slychac.
Zobacz wszystkie komentarze