po weekendzie

w piątek elegancko "szerpowie" wynieśli to co wyburzone. normalnie szacunek. ja się zmacham jak dwa razy wejdę na górę i zejdę bez żadnego obciążenia nawet, a oni dreptali sobie tak przez cały dzień. trzecie piętro bez windy, luz gruz. jest siła w narodzie jednak, drzemie.
weekend natomiast umilały nam sklepowe witryny wyposażenia wnętrz. sajgon, ile ludzi się teraz buduje, a co za tym idzie, kupuje i degustuje. koniunktura jest, rozumie się. ot, taki aktywny wypoczynek na chodzonego między półkami magazynów. no, ale małymi kroczkami, powolutku dajemy radę, nie zapominając o ciągłym kontrolowaniu budżetu i szukaniu okazji.
lodowaczki, praczki, zlewaczki... o kuchnia, i bljat jeszcze też potrzebny budzjet.
budżet!
pojawiła się też pierwsza jaskółka domowego ogniska: starsza pani sąsiadka. wspólnie słuchamy radia i telewizyjnych wiadomości. przez ścianę. my na razie tylko z doskoku, oczywiście nie mieszkamy jeszcze, tak nam się tylko echem odbijało przy pracach porządkowo-przygotowawczych. chyba muszę poczytać o akustyce, nawet widzę, że na głównej coś tu napisali. niechybnie się przyda, choć tego nie było w planach...

Powrót do bloga: archetyp

Komentarze

aku styka

Dodano: Środa, 26 Marzec 2008, 10:37, Autor: archetyp

z tymi zdjęciami to jest tak, że wszystko wydaje się tak oczywiste i niezmienne, że nie ma sensu robić zdjęć. potem się żałuje, oczywiście. spróbuję zatem coś wykroić w tym temacie.

akustyka cd

Dodano: Czwartek, 13 Marzec 2008, 21:38, Autor: Michalak

No tak szkoda tych metrow kwadratowych, u mnie kosztowaloby to ok. 1m2 - przy cenach warszawskich to jakies 9tys w plecy, drugie tyle robota i materialy. Czyli cisza w cenie samochodu.
Dlatego zapisalem sie na joge, pije meliske i zaczynam sie korespondencyjnie uczyc rosyjskiego.

plyta ma grubosc 12,5mm tyle co GK, wazne zeby plyty zdylatowac od sufitu i podlogi - zeby nie bylo mostka, a profile na ktorych montuje sie plyty byly na tasmie akustycznej

co do korkow - wyobrazasz sobie jak by ladnie te czerwone lebki wygladaly? Moze nawet bylaby to sztuka przez duze SZ.. :)

moze pokaz jakies zdjecie :)

pozdrawiam

akustyka

Dodano: Czwartek, 13 Marzec 2008, 11:45, Autor: archetyp

pomysł z korkami wart przemyślenia, tym bardziej że w celu uzyskania materii trzeba najpierw opróżnić odpowiednią ilość butelek...
co do konkretnych rozwiązań, to jeszcze poczekam, może w nie-pustym mieszkaniu nie będzie się tak niosło jak teraz, zobaczymy. dzięki za podpowiedzi. martwi mnie jedynie strata powierzchni. ile to będzie w sumie, ze 12 centymetrów? jaką grubość mają te płyty włóknocementowe?
rozważam też zakup aparatu słuchowego albo słuchawek dla przemiłej sąsiadki ;-)
Zobacz wszystkie komentarze