Miasto zrównoważone
W Chinach, około 200 km na południowy wschód od Pekinu powstaje Caofeidian – miasto, którego 95 procent potrzeb energetycznych będzie zaspokajanych ze źródeł energii odnawialnej.
Cel ma być osiągnięty między innymi dzięki skoordynowaniu rozwiązań w zakresie budownictwa, transportu publicznego, komunikacji i gospodarki odpadami stałymi. Emisja dwutlenku węgla do atmosfery na tym obszarze ma zostać ograniczona do minimum.
Idea projektu
Projekt opiera się na koncepcji trzech zintegrowanych strumieni: odpadów, wody i energii co ma na celu optymalne wykorzystanie posiadanych surowców. Rozwiązanie to ma w znacznym stopniu zmniejszyć koszty utrzymania miasta, którego populacja ma liczyć ponad milion mieszkańców. To liczba zbliżona do statystyk jednego z trzech tzw. „brudnych punktów” na mapie Unii Europejskiej – Krakowa*. W przeciwieństwie do niego Caofeidian ma być nie tylko w pełni przyjazne ekologicznie, ale również zdecydowanie tańsze w utrzymaniu, dzięki skutecznej gospodarce posiadanymi surowcami.
Rozwiązania bazują na zintegrowanym podejściu obejmującym cały proces gospodarowania odpadami – od minimalizacji i wstępnego sortowania odpadów z gospodarstw domowych do ostatecznej ekstrakcji energii i materiałów, zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju. Optymalizacji ma również ulec proces łańcucha dostaw energii oraz wykorzystania wody – mówi Grzegorz Rolski, dyrektor zarządzający Sweco Polska.
Projekt zakłada budowę budynków łączących w sobie funkcjonalność z estetyką i efektywność wykorzystania przestrzeni z wygodą. Wytwarzane w nich odpady w formie ścieków
i odpadów stałych mają być utylizowane i przekształcane w biogaz, centralne ogrzewanie i paliwo do transportu publicznego.
Projekt eko-miasta przygotowany został przez architektów i inżynierów z grupy Sweco.
*W rankingu Amerykańskiego Towarzystwa Chemicznego „Environmental Science and Technology” Kraków został wybrany jednym z najbardziej zanieczyszczonych obszarów na mapie Unii Europejskiej, wspólnie z krajami Beneluksu oraz Północnymi Włochami.
