Zagadnienia prawne

Kwiecień 9, 2025

Parlament Europejski „zatrzymał zegar” w sprawie raportowania ESG.

Nadchodzą duże zmiany w planowanych obowiązkach dla firm związanych ze zrównoważonym rozwojem. 3 kwietnia 2025 r. Parlament Europejski przyjął tzw. dyrektywę „Stop the clock”, będącą częścią przedstawionego pod koniec lutego pakietu Omnibus I - zgodził się tym samym na wydłużenie terminów, aby umożliwić firmom lepsze przygotowanie się do obowiązków raportowych dotyczących zrównoważonego rozwoju. Jednocześnie decyzja ta daje unijnym legislatorom więcej czasu na uproszczenie i doprecyzowanie nowych wymogów sprawozdawczych.

Głównym celem całego pakietu Omnibus I jest uproszczenie kluczowych dyrektyw i rozporządzeń związanych z kwestiami zrównoważonego rozwoju, w tym przede wszystkim Dyrektywy o sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw (CSRD) oraz Dyrektywy o należytej staranności przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSDDD). Komisja Europejska twierdzi, że proponowane przepisy zwiększą efektywność i skuteczność sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju, uproszczą należytą staranność w odniesieniu do odpowiedzialnych praktyk biznesowych oraz odblokują możliwości w europejskich programach inwestycyjnych.

Przypomnijmy, że dyrektywa CSRD zobowiązuje określone spółki do ujawniania informacji dotyczących zrównoważonego rozwoju. Jej głównym celem jest zwiększenie transparentności w zakresie wpływu, jaki działalność firm wywiera na kwestie środowiskowe, społeczne i związane z ładem korporacyjnym (ESG).

Z kolei dyrektywa CSDDD nakłada na wskazane w niej przedsiębiorstwa obowiązek stosowania należytej staranności w zakresie identyfikowania, przeciwdziałania i ograniczania negatywnych skutków ich działalności dla środowiska oraz praw człowieka. Celem tych przepisów jest skłonienie firm do podejmowania konkretnych działań zmierzających do ograniczenia szkód społecznych i ekologicznych, jakie mogą wynikać z ich funkcjonowania.

Zmiany ws. raportowania ESG - co to oznacza dla firmy?

Wśród najważniejszych proponowanych zmian, można wyróżnić przede wszystkim zmniejszenie o ok. 80% liczby firm, które będą podlegać obowiązkom raportowania oraz uproszczenie standardów raportowania, określonych w Europejskich Standardach Raportowania Zrównoważonego Rozwoju w zakresie Dyrektywy CSRD, jak również uproszczenie ogólnych zasad należytej staranności, zmianę wymaganej częstotliwości dokonywania przez spółkę oceny ryzyka oraz usunięcie obowiązku zakończenia współpracy z partnerami, u których wykryto ryzyko szkodliwych działań w zakresie Dyrektywy CSDD.

Czwartkowa decyzja Parlamentu Europejskiego oznacza, że zarówno firmy, jak i Państwa Członkowskie będą miały więcej czasu na przygotowanie się na nową rzeczywistość. W odniesieniu do Dyrektywy CSRD, uchwalono dwuletnie opóźnienie dla dużych przedsiębiorstw, tj. zatrudniających ponad 1000 pracowników oraz mających obrót powyżej 50 mln EUR/sumę bilansową powyżej 25 mln EUR (tzw. Fala 2) oraz dla małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) (tzw. Fala 3), które jeszcze nie rozpoczęły wdrażania dyrektywy. Oznacza to, że firmy planujące raportowanie w latach 2026 i 2027 za poprzedni rok obrotowy będą mogły rozpocząć raportowanie odpowiednio w latach 2028 i 2029.

W przypadku Dyrektywy CSDDD, nastąpiło opóźnienie wymogu transpozycji dyrektywy do prawa krajowego do lipca 2027 roku, a pierwszy termin zgodności dla objętych przedsiębiorstw to lipiec 2028 roku.

Zmiany te mają na pewno ogromne znaczenie dla wszystkich firm z sektora budowlanego, którego wpływ na środowisko pozostaje niezmienne duży. Z jednej strony zmniejszenie formalnych obowiązków oznacza niższe koszty administracyjne i większą elastyczność. Co więcej, na bazie nowych przepisów duża część firm może być zwolniona z obowiązków raportowych. Z drugiej jednak strony nie można zapominać, że kwestie związane z ESG będą pozostawały na szczycie priorytetów nie tylko władz unijnych, ale również niewątpliwie dużej części firm. Wykorzystanie wydłużonych terminów na dostosowanie się do wymogów raportowych na lepsze przygotowania się do spełniania tych obowiązków może być szansą na zdobycie przewagi konkurencyjnej. Nie można zapominać, że nawet jeśli firma sama nie będzie podlegała niektórym obowiązkom związanym ze zrównoważonym rozwojem, jej potencjalni kontrahenci już mogą. I mogą wtedy podejmować decyzje o podjęciu współpracy m.in. w oparciu o kwestie związane właśnie ze zrównoważonym rozwojem.

Autorzy:
Adam Zakrzewski, kancelaria Chałas i Wspólnicy

Tagi: Omnibus raportowanie ESG rozwój zrównoważony

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies. Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. Dowiedz się więcej tutaj. ×