AïOLI Cantine Bar Café Deli
Charakter: Restauracje, bary, kawiarnie, puby
Autorzy projektu:
A+D Retail Store Design
Galeria
AïOLI Cantine Bar Café Deli
Najlepsze miejsce w Warszawie - na spotkanie, jedzenie, zabawę.
Pomysł lokalu opiera się przede wszystkim na wydzieleniu stref:
Strefa dzienna / strefa wieczorna / strefa nocna.
Ponadto lokal łączy w sobie różne funkcje: bar, bistro, delikatesy, restauracja, miejsce spotkań/pracy, klub.
To wszystko ujęliśmy spójnym konceptem.
Każda strefa energetyzuje otoczenie, ożywia część lokalu o określonej porze dnia.
Aktywność przenosi się wraz z ruchem słońca.
Zaczynamy dzień od śniadania w strefie bistro, z widokiem na tętniącą życiem ulicę Świętokrzyską.
Zapach wypiekanego pieczywa miesza się z aromatem świeżo mielonej kawy. Strefa bistro jest doskonała i do szybkiego espresso przed pracą, jak i do celebrowania powolnego śniadania.
W strefie dziennej dominuje 6,5 metrowy stół - "social table" - prawdopodobnie największy w stolicy.
Tu mieszają się rozmowy, towarzystwa.
Tu można wygodnie rozgościć się, spędzić czas ze znajomymi, z rodziną.
Dla tych, którzy wolą większą prywatność, czeka szereg mniejszych stolików (po 2-3 osoby).
Strefę zamyka wygodna, szeroka kanapa z dobrym widokiem na całe Aioli oraz na ulicę.
Przed południem wpadamy po przekąskę, kanapkę, bagietkę i lecimy dalej załatwiać sprawy.
Obiad? - lokal kusi zapachami i wyszukanymi smakami.
Otwarta witryna zaprasza przechodniów pokazując wnętrze lokalu. W środku kolory, światła, różne plany i ruch powodują, że trudno lokalu nie zauważyć, trudno nie znaleźć czegoś, co by zachęciło do wejścia i pozostania w Aioli.
Na regałach poustawiane są słoiki z rozmaitymi przetworami i sokami (z logo Aioli), delikatesy, makarony, wina, octy, oliwy, pieczywo itd. Delikatesy pokazane na regałach, blatach barów, porozstawiane w różnych miejscach, zachęcają do kontynuowania przygody z kuchnią w stylu Aioli – już w domu. Wszystko starannie wyselekcjonowane, na sprzedaż.
Popołudnie - może sjesta? Aperitify kuszą.
Doskonała jest strefa wieczorna - można zatrzymać się w głębi lokalu, przy wysokich stolikach, aby zza witrażu wielobarwnych butelek obserwować życie na Świętokrzyskiej. Doskonałe otoczenie na spotkania po pracy.
Późnym wieczorem życie przenosi się do strefy barowej, gdzie rozmowy mieszają się z muzyką, a napoje i przekąski podtrzymują wrażenia smakowe do rana.
Widoczny z ulicy bar kusi przechodniów...
I tak codziennie - inne dania, inne drinki - wedle gustu kucharza, szefa lokalu, na prośbę gości.
Kucharze rozmawiają z klientami, kelnerzy zagadują znajomych, DJ gra. Ciągle pełno, gwarno, energetycznie i pozytywnie.
Każdy element konceptu jest spójny, prawdziwy - bez dekoratorstwa.
Ubrania, wystrój, muzyka, zastawa, menu, karta win, lista napojów itd. - wszystko przemyślane.
Nasz projekt.
Najmodniejszy lokal w Warszawie.
Szczególne podziękowania dla Marty Lew (architekt prowadzący, A+D), dla Michała Otto (prace ze stali), Rafała (prace budowlane) a przede wszystkim dla Marcina (pomysłodawca lokalu) za zaufanie do A+D i za inspirującą współpracę.
Najlepsze miejsce w Warszawie - na spotkanie, jedzenie, zabawę.
Pomysł lokalu opiera się przede wszystkim na wydzieleniu stref:
Strefa dzienna / strefa wieczorna / strefa nocna.
Ponadto lokal łączy w sobie różne funkcje: bar, bistro, delikatesy, restauracja, miejsce spotkań/pracy, klub.
To wszystko ujęliśmy spójnym konceptem.
Każda strefa energetyzuje otoczenie, ożywia część lokalu o określonej porze dnia.
Aktywność przenosi się wraz z ruchem słońca.
Zaczynamy dzień od śniadania w strefie bistro, z widokiem na tętniącą życiem ulicę Świętokrzyską.
Zapach wypiekanego pieczywa miesza się z aromatem świeżo mielonej kawy. Strefa bistro jest doskonała i do szybkiego espresso przed pracą, jak i do celebrowania powolnego śniadania.
W strefie dziennej dominuje 6,5 metrowy stół - "social table" - prawdopodobnie największy w stolicy.
Tu mieszają się rozmowy, towarzystwa.
Tu można wygodnie rozgościć się, spędzić czas ze znajomymi, z rodziną.
Dla tych, którzy wolą większą prywatność, czeka szereg mniejszych stolików (po 2-3 osoby).
Strefę zamyka wygodna, szeroka kanapa z dobrym widokiem na całe Aioli oraz na ulicę.
Przed południem wpadamy po przekąskę, kanapkę, bagietkę i lecimy dalej załatwiać sprawy.
Obiad? - lokal kusi zapachami i wyszukanymi smakami.
Otwarta witryna zaprasza przechodniów pokazując wnętrze lokalu. W środku kolory, światła, różne plany i ruch powodują, że trudno lokalu nie zauważyć, trudno nie znaleźć czegoś, co by zachęciło do wejścia i pozostania w Aioli.
Na regałach poustawiane są słoiki z rozmaitymi przetworami i sokami (z logo Aioli), delikatesy, makarony, wina, octy, oliwy, pieczywo itd. Delikatesy pokazane na regałach, blatach barów, porozstawiane w różnych miejscach, zachęcają do kontynuowania przygody z kuchnią w stylu Aioli – już w domu. Wszystko starannie wyselekcjonowane, na sprzedaż.
Popołudnie - może sjesta? Aperitify kuszą.
Doskonała jest strefa wieczorna - można zatrzymać się w głębi lokalu, przy wysokich stolikach, aby zza witrażu wielobarwnych butelek obserwować życie na Świętokrzyskiej. Doskonałe otoczenie na spotkania po pracy.
Późnym wieczorem życie przenosi się do strefy barowej, gdzie rozmowy mieszają się z muzyką, a napoje i przekąski podtrzymują wrażenia smakowe do rana.
Widoczny z ulicy bar kusi przechodniów...
I tak codziennie - inne dania, inne drinki - wedle gustu kucharza, szefa lokalu, na prośbę gości.
Kucharze rozmawiają z klientami, kelnerzy zagadują znajomych, DJ gra. Ciągle pełno, gwarno, energetycznie i pozytywnie.
Każdy element konceptu jest spójny, prawdziwy - bez dekoratorstwa.
Ubrania, wystrój, muzyka, zastawa, menu, karta win, lista napojów itd. - wszystko przemyślane.
Nasz projekt.
Najmodniejszy lokal w Warszawie.
Szczególne podziękowania dla Marty Lew (architekt prowadzący, A+D), dla Michała Otto (prace ze stali), Rafała (prace budowlane) a przede wszystkim dla Marcina (pomysłodawca lokalu) za zaufanie do A+D i za inspirującą współpracę.
Dodane przez:
Dodano: 07/01/2015
