KontenerArt – czyli innowacyjna architektura tymczasowa
Założenia tymczasowe są to przykłady kształtowania przestrzeni przez formalną aktywizację danego obszaru, która przebiega w określonym i limitowanym czasie, chociaż jej wpływ na daną przestrzeń może trwać znacznie dłużej.
Architektura tymczasowa
Architektura tymczasowa towarzyszy ludziom od początku cywilizacji, najstarszymi przykładami założeń tymczasowych są schronienia i domy mieszkalne pierwszych nomadów, które przyjęły formę tymczasowych - prostych i zazwyczaj przenośnych konstrukcji.
Współczesne przykłady założeń tymczasowych pokazują, że w zależności od funkcji jaką pełnią, czasowe realizację mają szereg zastosowań od domu współczesnego nomada, przez schronienie po katastrofie, po obiekty użyteczności publicznej, przenośne hotele i czasowe pawilony wystawowe.
Rozważając potencjał architektury tymczasowej należy przede wszystkim zwrócić uwagę na ten sposób projektowania, jako na metodę rewaloryzacji przestrzeni miejskiej. Gdy docelowe projekty przebudowy w danym czasie nie mogą być realizowane, najczęściej z powodu ograniczonych środków finansowych, czy też braku ostatecznych koncepcji projektowych, wymagające zmian przestrzenie miejskie ogarnia bierność i stagnacja.
A właśnie tworzenie tymczasowych obiektów jest jednym z najszybszych i najtańszych sposobów na wprowadzanie zmian w przestrzeni miejskiej wymagającej przekształcenia, uzupełnienia czy odbudowy. W każdej aglomeracji znajduje się wiele tzw. białych plam – miejsc opuszczonych, zapomnianych albo po prostu wymagających uzupełnienia zabudowy. Dzięki zastosowaniu założeń tymczasowych – w udostępnionej czasowo przestrzeni - architektura tymczasowa może zapoczątkować pozytywne zmiany, rewaloryzować konkretny obszar w mieście m.in. przez popularyzowanie wartości kulturowych i jednocześnie wzmagając aktywność społeczną, ożywić to miejsce, ponieważ tylko dzięki obecności ludzi te opuszczone, zapomniane miejsca zaczną żyć. Realizacja założeń tymczasowych wzmaga aktywność społeczną i może wpłynąć pozytywnie na ekonomiczny rozwój konkretnego obszaru.
Kontener Art – przykładem architektury tymczasowej
Pomysł na Kontener Art, pojawił się w dyskusjach o rewitalizacji Poznania i jego staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku. Wtedy też Ewa i Zbigniew Łowżyłowie wystąpili z projektem stworzenia miejsca dla artystów. Miałoby to być miejsce , w którym rolę pracowni pełniłyby blaszane kontenery.
Pierwsza edycja projektu Ewy Łowżył (3-11 X 2008), spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony mediów, środowiska twórczego, mieszkańców miasta, turystów i polityków.
Ewa Łowżył nadała KontenerArt wymiar nowoczesnego, mobilnego ośrodka twórczego, w którym artyści znaleźli przestrzeń dla swojej działalności.
Wśród artystów biorących udział w projekcie znaleźli się m.in. :
- Kobas Laksa
- Rafał Zapała
- Ewa Wycichowska
- Centrala Rybna
Centrum Sztuki z wykorzystaniem modułów kontenerowych
Projekt, z początku utopijny – stał się możliwy dzięki firmie SIKO by Touax, z siedzibą w Poznaniu, która zajmuje się produkcją i dystrybucją kontenerów. Produkowane przez nią moduły przestrzenne to pomieszczenia przenośne, które oddzielnie bądź w kombinacjach funkcyjnych, posiadają niemalże nieograniczone możliwości użytkowania. Idealnie wpisały się więc w innowacyjną koncepcję KontenerArt.
KontenerArt- jest wynikiem nowoczesnego myślenia o architekturze, innowacji w myśleniu o przestrzeni miasta. Jak mówi autorka projektu: „innowacyjne technologie budownictwa i coraz większa akceptacja alternatywnego stylu życia otwierają w Polsce nowe szanse. Artysta może już zamieszkać w dowolnym miejscu: na dachu, na rzece, w parku. Czy władze miasta podejmą wyzwanie? Czy wykorzystają szansę bezpośredniego kontaktu ze sztuką i kulturą?” .
Dziś wiemy już, że tak. Koncepcja zdobyła aprobatę Komisji Kultury UM Poznań. Druga edycja imprezy odbędzie się w dniach 2-17 IX 2009 roku w Poznaniu.
Zaufanie Miasta Poznań, odbieranego jako konserwatywne w podejściu do inwestycji, dla projektu tak niezależnego i innowacyjnego jest najlepszym dowodem na powodzenie projektu KontenerArt. ”Pomysł okazał się trafiony, ale w przyszłych latach chcemy, by kontenery stanęły już nie na placu Wolności, ale w innych lokalizacjach. Sprawdzimy, gdzie najlepiej będą pasować do koncepcji artystycznego osiedla” - mówi Beata Mitmańska, dyrektor Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu Miasta Poznania. (Marcin Kostaszuk,Polska Głos Wielkopolski, 16 grudnia 2008)
Zobacz także
Komentarze
strarocie!!!!!!!!!
Dodano: Środa, 20 Maj 2009, 10:28, Autor: dash
to chyba nie o to chodzi
Dodano: Piątek, 19 Czerwiec 2009, 09:59, Autor: gosc