EUDR – unijne rozporządzenie przeciwko wylesianiu. Jak wpłynie na polskich producentów i eksporterów?

Unia Europejska od wielu lat znajduje się w awangardzie działań proekologicznych na tle reszty świata. Jej działania wpisują się w założenia Zielonego Ładu, którego celem jest znaczące ograniczenie emisji CO2 oraz ochrona bioróżnorodności.
Terminy obowiązywania rozporządzenia EUDR
Od 30 grudnia 2025 r. zacznie obowiązywać duże firmy w Polsce unijne rozporządzenie 2023/115 z 31 maja 2023 r. w sprawie udostępniania na rynku unijnym i wywozu z Unii niektórych towarów i produktów związanych z wylesianiem i degradacją lasów – znane jako rozporządzenie EUDR. Mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa będą mogły poczekać z wdrożeniem postanowień tego rozporządzenia do połowy 2026 r. Zresztą data obowiązywania tej regulacji była już raz przesunięta – początkowo miało bowiem wejść w życie pod koniec grudnia 2024 r. Co jest powodem tego opóźnienia? Czy nawet ten przesunięty termin będzie wystarczający? W niniejszej analizie przyglądamy się powodom przesunięcia terminu wejścia w życie EUDR oraz zastanawiamy się, czy przedsiębiorcy będą gotowi na jego wdrożenie nawet po nowym terminie.
Cel EUDR
Unia Europejska od wielu lat znajduje się w awangardzie działań proekologicznych na tle reszty świata. Jej działania wpisują się w założenia Zielonego Ładu, którego celem jest znaczące ograniczenie emisji CO2 oraz ochrona bioróżnorodności. Unia wyznacza w tej dziedzinie standardy, do których aspirują także liczne państwa spoza Europy. Jednak ambitne cele związane z ochroną środowiska przekładają się na szereg daleko idących obowiązków nałożonych na przedsiębiorców działających na wspólnym rynku.

Co obejmuje rozporządzenie EUDR?
Przykładem takiej regulacji jest rozporządzenie EUDR – jeden z elementów strategii Unii w obszarze walki z wylesianiem i degradacją lasów, mimo tego, że według szacunków unijnych aż 43 % obszaru Wspólnoty pokrywają lasy. Nowe obowiązki narzucone na przedsiębiorców w związku z tym rozporządzeniem są jednak rozbudowane i wymagające.
Mimo, że nazwa rozporządzenia sugeruje, że dotyczy wyłącznie kwestii zapobiegania wylesianiu, to w rzeczywistości dotyczy produktów z aż siedmiu grup: soi, kakao, kauczuku, oleju palmowego, kawy, bydła oraz (przede wszystkim) drewna i wykonanych z niego produktów, które od przyszłego roku nie mogą być pozyskiwane z obszarów zagrożonych wylesianiem i degradacją lub pochodzić z obszarów już wylesionych. To na producentów wyrobów z tych siedmiu grup rozporządzenie przerzuca ciężar wykazania za pomocą uprzednio uzyskanych dowodów, że produkty te trafiły do Unii w sposób legalny i zostały pozyskane w drodze zrównoważonego rozwoju. Na firmy przerzucone zostały obowiązki badania łańcuchów dostaw pod kątem zgodności z wymogami EUDR – ma to postać szczegółowego monitorowania pochodzenia surowców.
EUDR, a branża meblarska w Polsce
Jest to oczywiście duże obciążenie dla naszych rodzimych producentów. Według danych z 2023 r. Polska jest największym eksporterem mebli - w tym głownie drewnianych - w Europie (a drugim na świecie) i szóstym producentem mebli na świecie. W efekcie branżą meblarską w Polsce tworzy aż 120 tyś. przedsiębiorstw – w większości małych, lokalnych producentów. Jednocześnie większość mikro i małych przedsiębiorstw nie miała i nadal nie ma wprowadzonych żadnych mechanizmów badania łańcuchów dostaw półproduktów, z których potem produkowane są meble. Taki nowy obowiązek będzie zatem dla nich dużym obciążeniem, nie tylko finansowym ale i kadrowym – firmy te będą musiały bowiem oddelegować niektórych pracowników do wykonywania analizy due diligence dotyczącej pochodzenia każdego kawałka drewna, który trafi do zakładu przedsiębiorstwa.
Jak firmy mogą się przygotować na EUDR już teraz?
Dodatkowym problemem jest także nadal aktualny brak rodzimych przepisów wykonawczych do rozporządzenia EUDR, które szczegółowo określałyby obowiązki raportowe ciążące na przedsiębiorcach. Rodzi to stan niepewności po stronie firm i stwarza ryzyko, że w obliczu prób sprostania unijnej biurokracji, utracimy wiodącą pozycję na unijnym rynku meblarskim.
Niezależnie od odroczonego terminu wejścia w życie przepisów, przedsiębiorstwa objęte rozporządzeniem EUDR powinny już teraz rozpocząć działania przygotowawcze – opracować i wdrożyć wewnętrzne procedury, szkolić pracowników oraz wypracować z kontrahentami mechanizmy pozyskiwania i weryfikacji danych o pochodzeniu produktów.